Howerla – czyli Petros tami i z powrotem.

Poniżej krótka relacja z 5-ciodniowej włóczęgi po szlakach Czarnohory. Zapraszam. Do Przemyśla Jadę pociągiem Kraków-Przemyśl. Ostatni raz jechałem pociągiem jakieś 15 albo i więcej lat temu. Dworce i wagony się zmieniły, nie śmierdzą. W nowszych wagonach Intercity nie ma już przedziałów, wszyscy siedzą w jednym wielkim przedziale, jak w autobusie, oprócz tego wszystkie miejsca numerowane, […]